Zbiór wierszy stanowi debiut bardzo młodego, bo 18-letniego autora. To kolejna ciekawa postać ostrołęckiego środowiska literackiego w jego najmłodszej dywizji. Szymon Białobrzeski zaskakuje swobodą w doborze metafor, tematów, skojarzeń. Prowadzi czytelnika przez swoje doświadczenia: zarówno te życiowe, jak i literackie. Jest dobrym przewodnikiem: przed każdym utworem zamieszcza źródło inspiracji, w postaci cytatu:
”<<Nikomu nie jest dobrze o czwartej nad ranem>>”, Wisława Szymborska, Czwarta nad ranem
Kiedy nastaje czwarta nad ranem zamykam się w komórce.
Kot stanowi moją żarówkę
Żongluje cytatami, czy jak sam pisze w posłowiu: „szpanuje” kolejnymi tytułami w tomiku:
Szanuj niczym Annie wszystkie tomy „Misery”,
Pożądaj niczym Paul końcowego dzieła.
Odczuj, przemień „Mein Kampf” w „Nowy wspaniały świat”.
To zbiór wierszy odpowiedni dla czytelników, którzy lubią autorów-erudytów. Na pewno będą zadowoleni.
Morelowiec
Szymon Białobrzeski
