Do pisania zmotywowała ją niewiedza dotycząca historii jej miejsca zamieszkania. Kiedy pisze, historia ją pochłania, staje się bohaterką książki. Te fakty o Annie Rybakiewicz, autorce bestsellera pt. „Lekarka nazistów”, poznały uczestniczki spotkania w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Wiktora Gomulickiego w Ostrołęce, które odbyło się we wtorek, 16 kwietnia 2024 r., o godz. 18.00.
Autorka bestsellerowych powieści historycznych
Na początku spotkania prowadząca Ewa Bielińska przedstawiła autorkę. Anna Rybakiewicz to łomżynianka urodzona w Śniadowie, z zawodu prawniczka, a z pasji pisarka. Dotychczas napisała kilka powieści o podłożu historycznym, których akcja związana jest z Łomżą i ziemią łomżyńską. Losy bohaterek jej książek są wplecione w tragiczne wydarzenia okresu II wojny światowej i nawiązują do prawdziwych, często rodzinnych historii i opowieści.
Dotychczas ukazały się książki: „Lekarka nazistów”, Złodziejka listów”, „Agentka wroga” i „Do końca moich dni”. W plebiscycie „Książka roku 2023” portalu Lubimy Czytać, powieść Anny Rybakiewicz „Lekarka nazistów” zajęła III miejsce w kategorii powieść historyczna.
Co ją inspiruje?
Pisarka powiedziała, że do pisania zmotywowała ją niewiedza dotycząca historii jej miejsca zamieszkania. Okazało się, że na działce, na której mieści się jej dawny dom, wcześniej stał dom żydowski.
Do pisania inspiruje ją zachwyt nad miejscem, ludźmi i ich historiami. Pisarka przyciąga osoby pełne poruszających historii, wartych przeniesienia na papier. Poznała m.in. pana Jerzego, który wysyła jej własne wspomnienia z czasów II wojny światowej. Ma 96 lat.
Autorka tworzy z potrzeby serca. – Najpierw pisałam do szuflady. Póki co wyciągam opowieści jeszcze z tej szuflady. Jak się lubi pisać, to idzie bardzo szybko – powiedziała Anna Rybakiewicz.
Podczas spotkania podzieliła się z uczestniczkami historiami, które kryją się za jej powieściami. Mówiła o rzeczywistych osobach, których losy zainspirowały ją do tworzenia. Jej wiedza jest bardzo obszerna. Praca nad książkami związana jest z przeczytaniem tysięcy stron historii w ramach gromadzenia informacji.
Staje się swoimi bohaterkami
Mówi się, że „kto czyta, żyje podwójnie”. Z kolei, kto pisze, może doświadczać życia jeszcze intensywniej. Anna Rybakiewicz wyznała, że podczas tworzenia jest bardzo blisko swoich bohaterów. Była m.in. Alicją z „Lekarki nazistów” i Asrid ze „Złodziejki listów”.
– Kiedy pisałam „Lekarkę nazistów”, byłam Alicją. Kiedy o kimś piszę, jestem tą bohaterką. Gdy zaczynam pisać, wchodzę w tę historię. Podczas pracy nad „Złodziejką listów” zaprzyjaźniłam się z Edmundem. Zastanawiałam się nawet na tym, czy nie zmienić jego losów… – mówiła Anna Rybakiewicz.
Najbardziej osobista książka
Autorka wyznała, że to wydana w styczniu 2024 r. powieść „Do końca moich dni” jest jej najbardziej osobistą książką. Powstała dzięki wysłuchaniu wspomnień własnej rodziny. Siostra dziadka Anny Rybakiewicz opowiedziała jej o zesłaniu na Syberię. Dziadek pisarki był Sybirakiem.
A gdy nie pisze?
Na wtorkowym spotkaniu dowiedzieliśmy się wiele o bestsellerowych powieściach, ale również usłyszeliśmy o tym, jak pisarka spędza czas wolny. Czyta powieści obyczajowe. Są to nie tylko historyczne książki. Uwielbia zbierać grzyby. Chętnie wybiera się na nie z tatą. Lubi podróżować.
Po główniej części uczestniczące w spotkaniu panie zadawały autorce pytania, poruszające tematykę jej książek. Rozmowa dotyczyła również regionu. Nie zabrakło podzielenia się wiedzą na temat miejsc, które są bliskie ostrołęczanom. W rozmowie pisarka przywołała m.in. lokalizacje cmentarzy żydowskich. Spotkanie z Anną Rybakiewicz, rozbudziło w uczestniczkach, ciekawość regionu i jego historii.